Postawione powyżej pytanie nie pojawiło się w oficjalnych enuncjacjach partyjnych, ale stanowi nieodsączalny składnik rozważań prowadzonych w łonie Forum Regionalistów Polskich na temat kształtu ustroju politycznego państwa polskiego. Zagadnienie to występowało i występuje na wszystkich poziomach tworzenia i upowszechniania myśli politycznej. Było obecne w pismach politycznych teoretyków ZLN, w broszurach propagandowych, w publicystyce prasowej. Rozważania nad wyborem formy państwa polskiego wywołane są poczuciem słabości władzy państwowej i przekonaniem, że dopóki nie nastąpi pełna stabilizacja sytuacji politycznej Rzeczypospolitej, utrzymywać się będą warunki do zachowania idei monarchicznej, gdyż chociaż nie ma obecnie w Polsce znaczącego stronnictwa monarchistycznego, istnieje poczucie potrzeby czynnika, który by wcielał w sobie stałość dążeń narodowych i ciągłości tradycji.
Sympatia do idei monarchii konstytucyjnej wynika z przekonania o braku w Polsce czynnika politycznego gwarantującego ciągłość i trwałość władzy państwowej. Takiego czynnika nie ma w republice, zwłaszcza republiki młodej, mającej niedoświadczoną i upartyjnioną kadrę funkcjonariuszy państwowych. Słabość rządów republikańskich, które lekceważą zagrożenie bytu narodu i odrzucają interesy narodowe, skłania nas do stwierdzenia, że władza monarchy zapewniała prowadzenie polityki zgodnej z aspiracjami narodowymi, a instytucja dynastii jest najsubtelniejszym wskaźnikiem nieuchwytnego stosunku między narodem a państwem.
Monarchia konstytucyjna daje poczucie stabilizacji i gwarancję działania zgodnego z kierunkiem rozwoju narodu, nawet wówczas, gdy ogół społeczeństwa nie ma w pełni ukształtowanej świadomości politycznej. Natomiast w ustroju republikańskim ważną rolę odgrywają cnoty obywatelskie stanowiące kardynalny warunek prawidłowego funkcjonowania państwa. Narody silne, moralnie ustabilizowane, mające wysokie poczucie wspólnoty politycznej mogą sobie pozwolić na wprowadzenie systemu republikańskiego. Potrzebna im była kompetentna kadra urzędników państwowych i elita polityczna, umiejąca stworzyć warunki bezpieczeństwa i ładu oraz potrafiąca stworzyć surogaty władzy monarchicznej, w postaci majestatu monarchy, dziedziczności tronu, tradycji dynastycznej itp.
Wybór republikańskiej formy państwa nakazuje korektę zachowań społecznych, wymaga wyposażenia głowy państwa w środki umożliwiające realny wpływ na bieg polityki oraz uregulowania relacji między głównymi instytucjami państwowymi. Stąd wynika konieczność istnienia silnego i trwałego rządu oraz sprawnego aparatu administracyjnego. Nie można myśleć pomyślnie o trwałości republiki bez posiadania wykształconego, świadomego swoich obowiązków społeczeństwa, mającego wysoki poziom kultury politycznej i umiejącego podporządkować interesy indywidualne i grupowe interesowi państwa. W specyficznej polskiej sytuacji politycznej, gdzie 123 lata niewoli zaborowej oraz 45 lat PRL-u zniszczyły morale narodu polskiego poprzez złamanie jej kręgosłupa moralnego, monarchia zyskiwała jeszcze jeden walor, polegający na zwiększeniu zaufania do państwa.
Sympatię Forum Regionalistów Polskich do monarchii studzi świadomość, że brak jasno określonych kandydatów do tronu. Z tego powodu, a także w związku z postępami idei republikańskich w Europie, ideolodzy Forum Regionalistów Polskich uznali, że czas państw dynastycznych bezpowrotnie minął. Kryzys autorytetu monarchii w Wielkiej Brytanii, Belgii, Szwecji utwierdza nas w tym przekonaniu. Otwarcie nazywamy monarchię ukrytą formą dyktatury politycznej. Nawet gdyby znaleziono odpowiedniego kandydata na tron polski, to i tak monarchia w Rzeczpospolitej nie miałaby szans powodzenia ze względu na nieustabilizowany system partyjny oraz z uwagi na przyjęte w Polsce metody pracy politycznej. Idea monarchiczna w dzisiejszych czasach jest niebezpiecznym anachronizmem, który można porównać do "piłsudczyzny", cechującej się kultem osoby przywódcy politycznego oraz i bezprogramowością polityczną.
Rezygnacja z koncepcji monarchistycznej wpłynęła na wzmocnienie głosów, które podkreślają korzyści płynące z istnienia republikańskiej formy państwa polskiego. Za symbol i wzór republiki stawiamy sobie V Republikę Francuską oraz Republikę Federalną Niemiec. Zwracamy tutaj uwagę na prostotę i skromność ich życia politycznego, pozbawionych skłonności do królewskiej celebry, niezgodnej z republikańskim obliczem państwa.
Kryzysy są tak w monarchiach jak i republikach, więc to akurat argument nie jest, gdyż jak sam zauważyłeś dziś mamy kryzysy republiki w Polsce.
OdpowiedzUsuńMonarchia jest o tyle lepsza od republiki, że wiesz kto rządzi i tym samym ponosi odpowiedzialność, a kto jest winny wszystkiemu złemu w republice? Nie kto inny jak poprzednie rządy, bo któż by inny, no nie? Oczywiście piszę o realnej monarchii, w której król ma coś do powiedzenia, a nie takich parodii jak Szwecja, w której król nawet nie ma wpływu na sukcesję czy też nie jest nawet honorowym (jak Prezydent RP) zwierzchnikiem armii.